Wiele stylistek skarży się na ból oczu...
Niestety u stylistek bardzo często zdarza się, że oczy są przesuszone, piekące, zaczerwienione, załzawione, a co za tym idzie - możliwe jest odczuwanie sporego dyskomfortu.
Skąd się to bierze?
Przez wiele godzin skupiamy wzrok na szczegółach, pracujemy przy mocnym sztucznym świetle, ale również kleje, które zawierają cyjanoakryl, przez cały dzień bezpośrednio oddziałują na nasza spojówkę, podrażniają ją.
Na co powinnismy zwrócić uwagę w trakcie pracy aby zminimalizować, wysuszenie spojówki?
Światło
Należy wybrać lampę ledową. Powinna być ustawiona w taki sposób, aby jej światło nie padało bezpośrednio w naszym kierunku. Najlepiej pracować przy świetle naturalnym lub ciepłym.
Nawilżenie oka
Stylistki mrugają wielokrotnie mniej niż przeciętna osoba. To oznacza, że nasze oczy są narażone na przesuszenie. Dlatego należy je odpowiednio nawilżać. U mnie sprawdzają się krople z kwasem hialuronowym.
Warto pamiętać, aby w trakcie pracy robić sobie półminutowe przerwy w trakcie których patrzymy się w dal, mrugając oczami. Nasze oczy poprzez to nawilżają się i odpoczywają.
Nawilżaj pomieszczenie
Suche powietrze w gabinecie dodatkowa będzie oddziaływać na spojówkę, powodując szybsze ich męczenie i wysuszenie. Należy do nawilżacza stosować wodę destylowaną lub demineralizowaną. Kranówka zawiera wiele minerałów, które mogą przyczyniać się do rozwoju bakterii i grzybów, które będziemy wdychać.
A Ty jak dbasz o swoje oczy?